Fot. źr.: http://www.mojatransformacja.net/medytacja-labiryntu/

Fot. źr.: https://steemit.com/story/@levycore/mystery-of-the-borobudur-temple-part-1

14 września 2018

“Mandala jest jedną z form, które przybyły do nas ze Wschodu. Wiąże się  z religią buddyjską i jej znaczenie jest ściśle z tą religią powiązane.” Są to stwierdzenia, które pewnie obiły Ci się o uszy. Mandala to coś więcej niż tylko forma dekoracyjna wschodu. Nie jest ściśle związana z buddyzmem. Bardzo często używam tej formy w swoich pracach, dlatego dzisiaj chciałabym nieco wyjaśnić parę rzeczy z nią związanych.

Znaczenia ukryte w mandali
  1. pl

Katarzyna Bem-Kukulska

Wiedza o kulturach i religiach wschodu nie jest powszechnie znana w Europie. Poprzez brak wiedzy, niemożliwe jest jej pełne zrozumienie, co czasem budzi w ludziach strach. Dodatkowo istnieje wiele mitów i nieprawdziwych informacji, które są bardzo często powtarzane dalej. Warto też pamiętać, że kultura wschodu jest niezwykle bogata w filozofię i tradycje, które moim zdaniem warto znać, ponieważ może to znacznie wbogacić naszą codzienność i patrzenie na świat.

W tym artykule dowiesz się:

1.    Co oznacza słowo mandala?

2.    Skąd pochodzi i co się z nią wiąże?

3.    Jakie znaczenia można jej przypisać?

4.    Dlaczego używam jej w swoich pracach?

Słowo „mandala” pochodzi z sanskrytu i oznacza „centrum i to co je otacza” co jest zazwyczaj tłumaczone po prostu jako koło. Bardzo często niestety w tłumaczeniach, które można znaleźć w różnych źródłach, jest mylnie podawane znaczenie tego słowa poprzez przypisywanie jej ideologii. Warto mieć to na uwadze. Zarówno jako słowo, jak i jako forma nie jest ona ściśle związana z religią. W buddyzm na wschodzie jest traktowany nieco inaczej niż jest to przyjęte w naszych kręgach kulturowych. Uznawany jest za metodę pracy nad duchowością, nie jako doktrynę religijną.

Co oznacza słowo mandala?

Skąd pochodzi i co się z nią wiąże?

Pierwsze wzmianki o mandali pochodzą z Indii. W XVII w dotarła do Tybetu. Tam mnisi zaczęli wykorzystywać ją do praktyk medytacyjnych.

Do dzisiaj w ich tradycji istnieje zwyczaj usypywania mandal podczas ceremonii.  Są one wykonywane z barwionego piasku, ziaren lub ryżu. Czasem do ich tworzenia wykorzystywane są również sproszkowane kamienie szlachetne. Zazwyczaj takie „malowidło” tworzone jest przez wiele godzin, czasem nawet dni. Mierzy ono do paru metrów szerokości.

Niezwykle ważną częścią jest również proces jej niszczenia. Następuje to podczas ceremonii, poprzez zmieszanie całości do postaci jednorodnego pyłu. Następnie jest rozsypywany, bardzo często do rzeki. Z  racji tych praktyk przypisuje się jej znaczenie nietrwałości i przemijania.

Interesujące jest również to, że forma mandali jest obecna również w kulturze europejskiej i chrześcijańskiej, lecz nazywana jest w inny sposób. Przykładem mogą być rozmaite witraże w gotyckich kościołach, czy bogate zdobienia mozaikowe lub malarskie. Podobną formą jest również aureola. W ten wzór niesamowicie wpasowuje się również labirynt z katedry w Chartres.

Wróć

Dlaczego używam mandali w swoich pracach?

Fot. źr.: https://asiasociety.org/texas/tibetan-buddhist-monks-return-asia-society-create-sand-mandala-and-present-music-and-dance

Ciekawym przykładem może być w tym miejscu również indonezyjska świątynia Borobudur na Jawie. Powstała ona na przełomie VIII i IX wieku. Jest ona całkowicie odmienna od znanych nam świątyń buddyjskich. Oglądana z lotu ptaka, okazuje się być gigantyczną mandalą. Do czasu jej odkrycia przez setki lat była niedostrzegalna pod warstwą pyłu wulkanicznego i tropikalnej roślinności. Powód jej opuszczenia do tej pory pozostaje tajemnicą.

Tradycyjna mandala buddyjska ma formę koła wpisanego w kwadrat. Na bokach kwadratu, tak jak we wspomnianej wcześniej indonezyjskiej świątyni, występowały bramy w kształcie litery T.  

Koło jest figurą, która nie ma początku ani końca. Jest symbolem nieba, nieskończoności i zewnętrzności. W tradycji wpisane jest również jako znak pełni, harmonii i boskości. Bardzo często jest również określane jako figura idealna.

Kwadrat natomiast jest symbolem czterech stron świata oraz ziemi. Możemy go również odczytywać jako znak porządku, solidności i jednolitości.  Co ciekawe używany jest również jako przedstawienie człowieka i jego wnętrza.

Ze względu na znaczenia obu tych figur i ich dopełnianie się, za pomocą mandal przedstawiano wszechświat. Przez setki lat mandala używana  jest w praktykach buddyjskich, stąd też stała się ona uniwersalnym symbolem duchowości i jej kształtowania.

Jakie znaczenia można przypisać mandali?

Wykorzystuję ją głównie, przez jej uniwersalny przekaz. Dzięki niej mogę nawiązać do duchowości człowieka. Zwrócić uwagę na jej rozwój. Jest to dla mnie niezwykle ważny aspekt merytoryczny moich prac, stąd też uważam, że idealnie się w to wpasowuje.

Następną ważną cechą jest jej harmonijność. W dzisiejszych czasach, które promują bardzo szybki i pracowity tryb życia jest ona niezmiernie ważna. Bardzo wielu ludzi jej poszukuje, w tym również ja. Równowagi pomiędzy pracą a relaksem, życiem materialnym a duchowym.  W swoich pracach bardzo często używam również mandali jako symbol dopełniania się ciała i duszy człowieka.

Dodatkowym atutem jest nawiązywanie do sztuki kobiecej. Wielokrotnie słyszałam od innych osób, że wzory w moich mandalach przypominają koronki czy hafty, szczególnie od osób starszych. Przez wiele lat sztuka była podzielona na dziedziny męskie i kobiece. Skutkiem tego, było powstanie wielu mitów z tym związanych, z którymi staram się poprzez swoją twórczość polemizować i je podważać.

Ostatnią rzeczą, o której chciałabym wspomnieć jest nawiązanie do kultury wschodu. W swojej twórczości staram się łączyć ornamentykę tych rejonów, ze wzorami nawiązującymi do naszego, polskiego folkloru. Jest to dla mnie nie tylko ciekawy zabieg, pozwalający na uzyskiwanie interesujących efektów. Jest to dla mnie również symbolem tego, żeby czerpać wiedzę, tradycje i mądrość z kultur wschodu. Przykładem w tym miejscu może być traktowanie codziennych, wydawałoby się nic nieznaczących czynności jak gotowanie, prasowanie czy parzenie herbaty, jako ceremonii lub rytuału. To podejście pozwala nam na bycie „tu i teraz”.

 

 

Serdecznie zapraszam Cię do zapoznania się z moimi pracami, oraz podzielenia się swoją opinią bądź pytaniem w komentarzu!

Znajdziesz mnie również na: